Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rozacek
**
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:46, 11 Gru 2008 Temat postu: Regulacja zaworów. |
|
|
Więc stuki na zimnym silniku, o których pisałem wcześniej wydaje mi się, że najpierw pasuje wyregulować zawory. Stronkę z wartościami luzów wrzucałem gdzieś na forum to znajdę i dam w wątku później.
Problem mój polega na tym, że nie zamierzam oddawać moto do serwisu, bo z wujkiem(mechanikiem) bez problemu sobie poradzę, tylko że mam mało czasu (do szkoły chodzę na popołudniu) i nie mam kiedy się z tym dłużje pobawić. Trzeba zdejmować bak, żeby dostać się do pokrywy zaworowej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
marco4
*****
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Bydgoszczy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:29, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
niiiee D musisz zrzucic chlodnice zeby bylo wygodniej owiewkiii i dostac sie do cylka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rozacek
**
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:36, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ok. Optymistyczniejsza wersja. Robiłeś w ten sposób?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marco4
*****
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Bydgoszczy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:40, 11 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
ja nie robilem ale mechanik robil i wiem ze ona baku nie sciagal tylko gore od cylka no i rszte zeby sie tam dostac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rozacek
**
Dołączył: 18 Sie 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:39, 01 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Opis regulacji zaworów
Na początku należy zdemontować boczne plastiki, bo bez tego raczej nie dostaniemy się do pokrywy zaworów . Następnie odkręciłem chłodnicę i niestety raczej nieuniknie się tego, że płyn chłodniczy spłycie ale radzę go nałapać do jakiegoś pojemnika i dolać potem. Uwaga: przy chłodnicy jest wentylator i czyjnik temperatury, które trzeba od niej odkręcić i najlepiej podwiesić na opasce zaciskowej czy jakimś sznurku tak, żeby nie zawadzały. Teraz, nie obejdzie sie bez imbusa a najlepiej miec grzechotkę (nie pamiętam rozmiaru imbusa), bo czas odkręcić pokrywę zaworów (trzyma się na dwóch śrubach). Teraz odkręcamy wziernik po lewej stronie silnika i chyba nasadową "14" ustawiamy zawory w pozycji zamkniętej.
Teraz sama regulacja zworów: potrzeba szczelinomierz, płaski śrubokręt i klucz (płaski chyba 9 albo 10). Luzujemy nakrętkę kontrującą zaworu, pomiędzy "trzonek" zaworu a popychacz wsuwamy szczelinomierz i na górze jest wąski otwór (np. na śrubokręt)- dokręcamy śrubę dopóki pozwala szczelinomierz, dokręcamy nakrętkę kontrującą i tyle chyba. Zawór wydechowy to ten z przodu a ssący z tyłu. Teraz skręcamy wszysto dokupy i powinno grać. Uwaga, płyn chłodniczy lepiej dolać przy chłodnicy, bo jak dolałem do zbiorniczka wyrównoważającego to wylał sie rurką od spodu. Przy wylewani płyn z chłodnicy na początku pasuje odkecić korek chłodnicy, bo inaczej nie wszystko z niej wycieknie. Powodzenia, jak jest coś źle to pisać a poprawię.
PS. Przy następnej okazji postaram siezrobić zdjęcia.
PS2. Luz na wydechowym 0,27mm +/- 0,02 mm a na ssącym 0,05 mm +/- 0,02mm.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rozacek dnia Czw 19:40, 01 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
cbr
**
Dołączył: 15 Gru 2010
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 1:04, 15 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
genialne!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez cbr dnia Sob 18:07, 08 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|