Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bartas
*
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:08, 17 Sty 2009 Temat postu: KOLEDZY POMOCY ;< !!!!! please!!! |
|
|
Witam.
Kupielem cbr 125 z niemieckimi (blokadami)
NIE WIEM O CO W NIEJ CHODZI!!!!!
a mianowicie...
Obroty na zimnym nie przekraczaja 5tys a w trasie do 5 maja ciezko dojsc.
v-max jak teraz do z 55km/h. blokady w gazniku nie było. Nie wiem czy to modol czy wydech. Bo jak daje gaz do konca manetke przekrece to strzela w wydechu. (mam katalizator) no i na postoju nie chce przekroczyc 7 tys (jak jest cieply) i strzela w wydechu. Zawory ustawilem tak jak było napisane w jakims temacie...
kupilem niby odblowany modol ale to samo.
I taka dziwna informacja. jak mam odkrecona swiece i wyjeta fajke to jak zancze krecic rozrusznikime a dotkne cylindra to mnie cos kopnie.3y to normalne???
NO i jeszce jak sie odkreca wydech od cylindra????/
Wszedzie odkrecilem te 2 szpilki ale ta rura trzymie sie sztywno tam. juz wd-40 psikam tydzien i lipa cos tam jest a jak wy macie i co 3ba zrobic aby to odkrecic?????????
CO MAM ZROPBIC ABY KRECILA DO KONCA I DUSIŁA DO TYCH 120km/h???!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bartas dnia Sob 18:10, 17 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
q-p
MODERATOR
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krk
|
Wysłany: Sob 20:53, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Co do wydechu, tam jest taka szpilka która ma zdaje się gwint z dwóch stron i możesz odkręcić tak, że zostaną wkręcone w cylinder, albo je całkiem odkręcić, jak juz odkrecisz te dwie śróby i wszystkie pozostałe, to wystaczy poprostu pociągnąć (jak sie motor kiedyś wywrucił, to możliwe że rura albo exup się gdzieś wygieły i bedzie ciężej ściągnąć, - bo wiadomo jest krzywe, i nie będzie wchodziło idealnie tak jak ma nowe)
(ja miałem leciutko krzywo i właśnie nie wiedziałem dlaczego tak ciężko zchodzi, jak juz zdjąłem wydech to poprostu odgiąłem w jedym miejscu o jakieś 2 stopnie rure- tam gdzie mi nie pasiło, i później było już wszystko dobrze)
Co to obrotów ... na moje oko to jest coś z układem paliwowym ...
Musi nieodpowiednia mieszanka albo nieodpowiednia ilość iść do cylindra.
na sam poczatek to bym wypiął kurek wlewu paliwa i sprawdził jak wtedy będzie (chodzi o to żeby się w baku próżnia nie robiła i gaźnik nie mógł zassać paliwa z baku)
następnie bym przeczyścił układ paliwowy - opróżnić i zdjąć bak, poodlączać rurki dostarczające paliwo, odkręcić i przeczyścić gaźnik, przedmuchać kompresorek, albo wogóle kupić nowe przewody, i polukać do baku czy jakieś "gówno" tam nie siedzi
pod bakiem masz taki jakby kranik paliwa -nie wiem co to- ale może być, że się zastało i nie puszcza paliwa jak trzeba, to weź to wymocz porządnie w rozpuszczalniku i przedmuchaj.
noi żeby ściagnać gaźnik to musisz odkręcić air box'a z tego co pamiętam, to zajrzyj jak tam z filtrem, i też go przedmuchaj przedmuchaj, a jak nie masz czym to weź malutki, miękki pędzelek i go troszkę oczyść przynajmniej z tego wierzchniowego pyłu
Krótko mówiąc pół dnia dłubania (mi zajęło wszystko jakieś 3-4 godziny, ale miałem cały warsztat do dyspozycji)
Nie jestem pewiem czy to jest recepta na twój problem, ale na to wygląda.
Jak coś to pisz PW na forum, albo gg.
q-p
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez q-p dnia Nie 20:51, 18 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
CBR_Wicia
***
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bp Lubelskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:24, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Strzelenie z wydechu wskazywały by na usterkę układu zapłonowego. Jeżeli poczułeś kopnięcie na cylindrze to sprawdź albo dorób drugą masę pomiędzy blokiem silnika a ramą to też może mieć wpływ na niepoprawną pracę silnika. Sprawdź jeszcze wszystkie połączenia elektryczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malovix
*
Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łańcut Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:33, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Po 1 wyczyść dobrze gaźnik i sprawdź filtr powietrza bo to podstawa a po co regulowałeś zawory? i od początku tak miała jak kopiłeś ja? może jakaś w ciul skatowana jaki ma przebieg? Ogólnie zablokowana cbr stara wersja niemiecka 80km/h na prostej spokojnie musi iść jak nie więcej a mowy model nie ma blokad jedynie coś może być z wtryskiem ale 130 nowy model w orginale idzie spokojnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
q-p
MODERATOR
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krk
|
Wysłany: Pon 22:01, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | po co regulowałeś zawory? |
a kto mówił o regulowaniu zaworów ? wskaż mi, bo nie widzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartas
*
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:03, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No wiec tak.
wyregulowalem zawory bo klekotaly --> to moja cbr-ka /Motocykle/Honda/CBR,125/53432
jak ja kupowalem to klekotaly lekko.. fakt mial duzy luz na wydechowym i zarowno duzy na ssacym. Wyregolowalem i jest ciszej...
gaznik przeczyscilem caly.. przedmuchalem dysze itp... (jeszce jej nei skladam do konca) a co do gaznika mam male pytanie. Jak od strony cylindra ida te wezyki ogrzewajace gaznik to z lewej strony tez jest dojscie i wezyk tak na 40cm. Nie wiem gdzie go podlaczyc. i wylecial mi plyn chlodniczy (co prawda nie szukalem za bardzo bo jzu nei mialem czasu)
co do wydechu. tak mocno mi sie trzymie ze nie rozumiem .. nawet jak sie zdenerwowalem to sdelikatnei z buta w bok udezylem ani nie drgnol.. a o pociagnieciu nie ma mowy.... Za mocno siedzi.... tak jakby byl czyms przyklejony????
Cop do przebicia na cylindrze.. Juz patrzylem na przewodami.. No jednym slowem sa fabrycznie... Ale zobacze z ta masa.. (ale tamjest ciulowe dojscie)
A i kompresje ma tez jak jasna cholera..
A co do pracy silniak to tak jak mowilem w trasie na 2-ce -3-ce i wyzszyszch obrotach 5 tys ma ciezko przekroczyc i v-max cos z 60km....
A teraz cos ciekawego jak ja kupilem z tym klekotaniem 70-75 pocisla... a teraz tak zeslabla... WYTLUMACZYCIE MI TO>??? (po regulacji zaworow)
Ps.
co do wydechu to strzela w katalziatorze.... Temy che wywalic wydech aby wyjeba** katalizator.. Mysle ze on go tez zamula...
Albo swieca?????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
q-p
MODERATOR
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krk
|
Wysłany: Śro 10:32, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
przewód ogrzewający gaźnik ?? chodzi Ci o taki czarny z czerwonym paskiem ? bo on zdaje się szedł do zbiornika paliwa
nie wiem co się dzieje z twoim wydechem, nie możliwe, żeby od wysokiemj temperatury się spoił, a chyba ostatni debil bo go kleił do cylindra ... spróbuj poruszać na boki, jak już będziesz miał wsystkie śróbki odkręcone, i tylko to przy cylindrze zostanie, bo możliwe, że gdzieś Ci wydech zachacza przy wylocie, czy gdzieś w połowie, tam gzie są te rurki do mocowania, i nie mozesz dlatego pociągnąć za kolektor, ja jak swój zdejmowałem po raz pierwszy, to musiałem mu dać z glana, żeby się ruszył (oczywiście z umiarem, żeby nie zniszczyć, ale żeby przenieść trochę siły) można ewentualnie spróbować zrobić to na rozgrzanym cylindrze, to może łatwiej wyjdzie, ale wtedy nie zapomnij o rękawicach, żeby się od wydechu nie poparzyć
Cytat: | A i kompresje ma tez jak jasna cholera.. |
w jakim sensie jest to zdanie, że ma, czy nie ma, bo jest dla mnie niejasne
i teraz mnie napadła myśl, że mógł być elektronicznie zblokowany, ale przecież jakby był zblokowany do tych 60, to na początku by nie jechał 75 ...
a od początku się tak cienko kręcił ?
poza wydechem, w którym faktycznie mogą być blokowane spaliny, dalej moim zdaniem, może to być wina układu paliwowego .. może w węzyku jakieś gówno siedzi, albo w tym niby kraniku pod zbiornikiem coś nie tak
(jak ten kranik jest spieprzony, to w baku się próżnia robi, i paliwo nie ścieka do gaźnika, noi wtedy silnik nie ma siły na obroty- chociaż wtedy by gasł, a ty mówisz, że nie gaśnie, tylko się nie kręci wyżej)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CBR_Wicia
***
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bp Lubelskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:18, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tak jak wcześniej pisałem przejrzyj dokładnie elektrykę. Możliwe też że Ci moduł padł.
Moim zdaniem to nie wydech, może masz silnik strasznie zajechany.
Cytat: | A i kompresje ma tez jak jasna cholera.. |
Ta wypowiedź ma dwie możliwości wiec napisz którą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez CBR_Wicia dnia Śro 16:22, 21 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartas
*
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:09, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Kompresje ma jak nowy
a co do modulu to mam 2. Jeden niby odblokowany al etak samo chodiz jak tamten.
Co do wezyka to nie mowie o paliwowym ktory daje cisnienie do tego kranika.
tylko jak masz ta gume ktora laczy gaznikz cylkiem, to przy gazniku sa 2 z prawej i z lewej strony wezyki. to ten z prawej
Wydech jest wszedzie odkrecoxcy chyba faktycznie mu z buta pozadnie zapodam. Ale jak psikalem wd-40 tydzien i nie ruszylo????
A i w ktorym miejscu przylacza sie masa do "iskrownika" (tego co daje iskre na swiece) bo jakis kabel idzie do glownych przewodow w ramie (po prawej stronie) to ten???? Chce rozwiazac sprawe ze kopie podczas krecenia.
panowie co do blokady. wg mnei to musi bcy wydech i modol nie ma innej sprawy.
Ale dlaczego przedtem szedl te 75 a teraz do 60 ma ciezko??? Moze paliwo??? zamiast 98 wlalem 95??? i temu tak idzie?? zreszta z 3 stacji lalem to 95 i tak samo szedl. Cholera co ejst??
A silnik jest w idealnej kondycji.
Dla mnie to ejdna wielka zagadka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marco4
*****
Dołączył: 05 Lip 2008
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Bydgoszczy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:38, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
aa teraz tak paliwo nie ma znaczenia ii reszta tez nie po pierwsze tlumik nie zablokowal ci tak moto drugie moduly w tych moto nie byly blokowane wiec gadki typu modul odblokowany i zablokowany to sciema xD aaa jesli chodzi o problem to powiem ci tak przyczyny szukaj w gazniku mozliwe ze zle go zlozyles mialem podobnny problem aa mianowicie rozeebralem gaznik do wyczyszczenia i przy skladaniu przekrecilem srubke od ustawiania gazu o pol obrotu wiecej i wyobraz sobie ze moto zalewalo sie benzyna caly czas ii nic nie pomagalo ale wiesz co zrobilem ustawilem te sama srubke pol obrotu wstecz czyli tak jak bylo przed rozlozeniem i moto chodzilo jak nowo narodzone wiec problem moze lezec w zlym zlozeniu moto dokladniej gaznika nic innego raczej nie moze byc?? aa jak odpala to dlawi sie zalewa cos ?? swieca jest mokra sucha? moze zla mieszanka paliwowo powietrzna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartas
*
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:00, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
nie. nie dlawi sie..... swieca sucha jest. ale dzis przy odkreconej swiecy zobaczylem przebici ena kablu do ramy i silnika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
CBR_Wicia
***
Dołączył: 27 Gru 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bp Lubelskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:16, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A dawałeś moto do jakiegoś mechanika??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartas
*
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:41, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nikt nie wiem co jest.... Powiedzcei mi dokladie JAK SCIAGA SIE WYDECH...
ma ktos dokladne zdjecia???
[link widoczny dla zalogowanych]
tu macie.. ale Jak wchodzi ta koncowka okragla do cylindra?? i ile?? ona jest wkrecana czy wciskana???
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bartas dnia Sob 18:44, 24 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
q-p
MODERATOR
Dołączył: 06 Cze 2008
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Krk
|
Wysłany: Sob 18:48, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
wkładana po prostu to cylindra, musisz odkrecić wszystkie śróbki mocujące i poruszać, co tu dużo mówić ... nie jest ani wkrecana ani nic, poprostu jest wkładana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartas
*
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:15, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Panowie sprawa jasna.
wywalilem w kony wydech musialem przecinakiem walic w cholere i puscil!! xD
a praca silnika?? tak na zalozonej swiecy nei ma przebicia...
bez wydechu kreci do 4,5-6 tys gora i strzela(a jak dasz cala kite od 1 tsy obrotow to ciezko ma przekroczyc 4 tys!!!! co jest?????????????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|